niedziela, 4 marca 2012

Cel miesiąca?

W powietrzu już czuć wiosne, słonce coraz wyżej, nastała pora na wiosenne porządki. Odkrylam, że w mojej kolekcji zalega całkiem spora ilośc kosmetyków, którym do dna bliżej niż dalej, a ja mimo to zaczynam nowe opakowania! Tak więc donoszę, ze mimo wszechstronnego kuszenia w tym miesiącu NIC z pielęgnacji twarzy i ciała NIE KUPIE! A zuzyje wszelkiej masci mazidła, które u mnie zalegają!

Tak więc w tym miesiącu zabieram się za:
Sephora- Instant Moistruizer
Bioderma- Sebium Hydra
Isis Pharma- Glyco-A
Iwostin Sensitia
Estee Lauder- Time Zone
The Body Shop- Moringa Body Lotion
The Body Shop- Moringa Body Butter

Wydaje się, ze tego calkiem sporo prawda? Jednak biorąc pod uwage fakt, że w opakowaniu każdego zostało kremu tylko na kilka użyć to nie wygląda to tak źle. A poźniej z czystym sumieniem będe mogła zakupić mazidła, które kuszą od bardzo dawna;-)

Mam nadzieje, że bede na tyle wytrwała, ze za miesiąc pochwalę się pustymi opakowaniami oraz nowymi nabytkami, obiecałam sobie, że nei bede sie już bawić w chomika magazyniera i kupować tylko dla tego, żeby kupić ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz