Ale kusiły... zbyt mocno kusiły, az wpadły w Lisie łapy. W rzeczywistości rownie piękne co na zdjeciach...ale... na buzi nie dają juz tak pięknego efektu. Niestety mają w obie za dużo blink blink.. przez co zamiast delikatnego, szlachetnego woalku buzia wyglada jak swiąteczna bombka...Pozostawiłam sobie sentymentalną odrobinkę.. reszte puściłam w swiat.. Uzywam od czasu do czasu na wieksze wyjscia, kiedy moge sobie na "swiecenie" pozwolic...
Jednak są piekne, wizualnie jedne z najładniejszych kulkowych kosmetykow jakie moje oczy widzialy;)
Jestem ciekawa jak te wyglądają na twarzy. Robiłam kilka podejść do meteorytów i nie widziałam efektu. No cóż, więcej na inne wydatki mam :P Chociaż nie powiem, ich opakowania kuszą :P
OdpowiedzUsuńProbowałam porobic zdjecia na twarzy...ale ciezko cos uchwycic... Te daja wyjatkowy efekt swiecacej latarni:D
Usuń